Taki se jebniemy wstęp

Hej!

Jest godzina 03:03 bodajże 19.11.2015, zastanawiam się nad sensem swojego życia - rytualne pieprzenie o tym jak to jest ciężko ło panie.

Troche wstępu, jestem Mateusz - zwykły ludź co nie ma perspektyw na świat, który używa wulgaryzmów, żeby czasem ponarzekać. Nie jestem jakimś znanym sportowcem czy showmanem - jestem zwykłym nastolatkiem, tworze tego bloga po chuj wie co i na co. Może dlatego, że lubię dużo mówić lecz czasem przeradza się to w bezsensowne pierdolenie. Zamiłowanie do fotografii dało mi możliwość czytania artykułów rożnych gazet czy wpisów na forach znanych ludzi - mam na myśli tutaj dziennikarzy i innych ludzi lubujących się w kontaktach międzyludzkiej rasy.

Pewnie część z Was zastanawia się po co ja to pisze, na co się trudzę skoro nikt nie czyta tego i kazdy ma to głęboko w dupie, gdyż każdy ma swoje zajęcie i ceni czas bardziej ode mnie. Jak dobrze wiadomo jestem takim sobie nastolatkiem (97 rocznik) co jest troche zagubiony w świecie. Cenie wolność słowa i demokracje ale nie łudź się, że będę czytał komentarze z Twojej strony. Blog w formie pamiętnika? zreszta chuj wie co narodziło się w mojej chorej głowie, pamiętnik to był w podstawówce ale jebać.

No to tyle tak o mnie i o moim poglądzie, moze cos będę tu pisał bądź nie. Jednak najpierw musze sie solidnie zastanowić po co ja to robie.

Takze ten

Na każdego przyjdzie kryska

Na każdego przyjdzie pora

Wiec dobrze miec pod pazuchą

Schowanego se kalafiora